Ukochane kosmetyki z górnej półki
Kasia Tusk jest jedną z najpopularniejszych blogerek w naszym kraju. W swoim ostatnim wpisie zdradziła jakich używa kosmetyków. Okazuje się, że stawia przede wszystkim na marki z górnej półki.
"Nie jestem wielką fanką makijażu, ale od produktów makijażowych wymagam niezawodności. Szkoda mi czasu na kombinowanie i pieczołowite nakładanie kolejnych warstw pomadki czy pudru, a skoro nie mam żadnych uzdolnień w tej dziedzinie, to każdy kosmetyk musi być łatwy w użyciu. Znalazłam kilka perełek, które spełniły moje (wygórowane) oczekiwania" - pisze na blogu.
Pochwaliła się, że w swojej kosmetyczce ma m.in. podkład ekskluzywnej marki La Mer (345 złotych), pomadkę Chanel (130 złotych), cień do powiek Dior (269 zł), pędzel Mac (150 złotych) i bronzer Bronzing Stone + pędzel (120 złotych). W sumie - dobrze ponad tysiąc złotych. To tylko podstawowe kosmetyki.
W innym wpisie Kasia zdradziła, że w swojej kosmetyczce ma też m.in. odżywkę do rzęs za 290 złotych, krem pod oczy za 150 złotych marki Pat&Rab by Kinga Rusin oraz serum do twarzy za ponad 300 złotych. Do tego ulubiony puder Chanel, który średnio kosztuje ok. 170 złotych. Czyli prawie kolejny tysiąc.
"Newsweek" oszacował, że dochody Kasi Tusk wynoszą około 50 tysięcy złotych miesięcznie. Ale blogerka nie zawsze była ikoną stylu. Jeszcze kilka lat temu nikt nie przypuszczał, że Kasia Tusk zrobi w Polsce tak oszałamiającą karierę. A jednak udało się.
(gabi)/WP Kobieta