"Obwiniam go za trudną sytuację."
Kiedy nasze życie nie potoczyło się tak, jak zakładaliśmy, zaczynamy szukać winy nie w sobie, ale w drugiej osobie. Może nie układa nam się przez to, że mąż zmienił pracę, często wyjeżdża w delegację, itp. - Związki powinny opierać się na sztuce kompromisu. Obwinianie partnera nic nie pomoże - twierdzi mówi dr Hokemeyer. Zamiast tego, zastanów się, co masz, z czego jesteś dumna i co spotkało cię dobrego... Skup się na pozytywnych aspektach swojego życia, których na pewno nie brakuje. Pamiętaj, że akceptacja w małżeństwie związana jest z docenianiem, a nie rozliczaniem partnera.