Najgorzej jest z ciemnymi
Czarne (i ciemne) jeansy to jednocześnie najbardziej uniwersalny i pasujący do każdej stylizacji element stroju, jak i największa zmora fashionistek. Nic tak nie psuje humoru, jak blade, najczęściej świecące linie na naszych świeżo wypranych rurkach.
Ślady powstają w wyniku zagnieceń od wirowania w pralce i prasowania. Żeby ich uniknąć, pamiętajmy, by ustawiać program na ten o najmniejszej ilości obrotów. Susząc spodnie, wywróćmy je na prawą stronę i porządnie wygładźmy ręką.
Gdyby przyszło nam do głowy prasować jeansy, pamiętamy, że gorące żelazko jest ich największym wrogiem. Zawsze prasujmy na lewej stronie.
Jeśli nie wygładziliśmy ich przed suszeniem i zagniecenia zostaną, lepiej całkowicie zrezygnujmy z prasowania. Przejechanie zbyt gorącą powierzchnią po zagięciach sprawi, że spodnie w tym miejscu będą się błyszczeć, a na nogawkach powstanie brzydka sieć linii. Gdy do tego doprowadzimy, powrót do poprzedniego stanu będzie niemożliwy, nawet po kolejnym praniu.
Tekst: Pat Muszyńska/(pm/sr), kobieta.wp.pl