Spotykam się z trzema naraz
"Trzech świetnych mężczyzn pojawiło się w moim życiu w tym samym czasie i całkowicie przypadkowo.
Długo ze sobą walczyłam, bo nie mogłam podjąć decyzji. I tak, przez pół roku spotykałam się z Wojtkiem, Maćkiem i Karolem" - opowiada Agnieszka.