Wiedza z Internetu i filmów pornograficznych
- Oni czerpią wiedzę dotyczącą seksu, seksualności głównie z materiałów zamieszczonych w Internecie. Gdy dziewczynka ma jakieś wątpliwości dotyczące swojego ciała, wystarczy, że wpiszą do wyszukiwarki słowo „pochwa”, lub inne - często młodzież zna tylko wulgarne lub potoczne określenia narządów płciowych i otrzyma tysiące wyników i stron z treściami pornograficznymi. To samo dotyczy chłopców. Młodzież ma nierealne oczekiwania dotyczące własnego ciała. Często nie wiedzą, jak powinno wyglądać i jakie proporcje mieć „normalne” ludzkie ciało. Przecież w filmach pornograficznych obserwują aktorów, którzy są często zupełnie inaczej zbudowani niż oni. A później para decyduje się na seks i zdarza się, że on ma pretensje do niej, o to, że w trakcie nie krzyczała tak jak aktorka z filmu, a do siebie o to, że nie wytrzymał tak długo, jak ten hojnie obdarzony przez naturę pan z ekranu – tłumaczy Aleksandra Józefowska z Pontonu.
POLECAMY: * Jestem w ciąży i czuję się źle...*