Jola Rutowicz
Na otwarciu warszawskiego Likus Concept Store pojawiła się dawno nie widziana Jola Rutowicz. "Przyciągnęła mnie do tego miejsca ciekawość i luksus. Pierwsze co zobaczyłam to pyszne czekoladki, dobre wino i fajną atmosferę. Jest tu przepięknie i przesympatycznie. Rozglądam się, bo naprawdę to miejsce robi niesamowite wrażenie" - przyznała celebrytka, która wróciła z podróży po świecie i od razu zabrała się za pisanie książki o sobie.
Choć na bankiecie nie brakowało sław, to właśnie Jola przyciągała wzrok wszystkich. Gwiazda pojawia się na salonach bardzo rzadko, nic więc dziwnego, że robiła wszystko, by zostać zapamiętaną. Niezwykle kusa sukienka w gustownym kolorze ledwo zakrywała Joli pośladki, a głęboki dekolt jeszcze bardziej podkreślał seksapil artystki. Jak podoba wam się nowe wcielenie Rutowicz?