Nie zmuszaj do picia!
I to z kilku powodów. Po pierwsze jeśli zabawy odbędą się koło północy, to większość gości będzie już po "kilku głębszych". Konkurs picia na czas może dla niektórych okazać się gwoździem do trumny. I już nie wyjdą z tej konkurencji o własnych siłach. Poza tym nie każdy lubi np. wódkę, a jeśli cały wieczór pił wino, to niekoniecznie będzie chciał mieszać alkohole. I w końcu abstynenci też mają prawo bawić się na równi z innymi.