Kayah
Do fascynacji osobą Edyty Bartosiewicz przyznaje się też wielka diwa polskiej sceny - Kayah. W wywiadzie dla magazynu „Gala” opowiada, że przeżyła fascynację Edytą Bartosiewicz. „Dzwoniłyśmy do siebie codziennie. Dzieliłyśmy się ze sobą wszystkim. Ja wtedy byłam nikim, ona była wielką gwiazdą. Przeżywałam jej nadzieje, jej rozczarowania, jej klęski i wzloty. Na jej przykładzie uczyłam się odporności na to wszystko, co niesie show- biznes, co miało mnie później spotkać. Edyta imponowała mi swoim zdecydowaniem.(…) To wielka, nietuzinkowa postać.
POLECAMY: * Paulla była głodna i bez pieniędzy *