Anna Mucha, Filip Bobek
Czy Filip Bobek uważa, że jest piękny, przystojny?
"Nie zastanawiam się nad tym. Wiem, co ludzie mówią: dołeczki, spojrzenie, uśmiech. Słyszałem tyle dziwnych komplementów, że nie mogę deprecjonować mojej urody. Dbam o wygląd, ale raczej nie odbija mi z tego powodu. Jako dziecko byłem nieśmiały i... pulchny. Siostra wspinała się na szczyty swojej uszczypliwości, wynajdując tak urocze sformułowania jak „kuleczka”. Więc zawziąłem się, chodziłem na basen i pływałem, aż schudłem. I już się ośmieliłem. Z tym, że wtedy chyba nawet przegiąłem w drugą stronę - wróciłem z wakacji za chudy" - wyznał "Vivie!".
kg