Joanna Koroniewska
"Ciekawe, że niby jesteśmy tak „wyluzowani”, a jednak tej presji ślubu ulegamy. Maciek zażartował ostatnio, że takim aktem, który bardzo łączy ludzi stał się teraz kredyt hipoteczny. A ja z kolei uważam, że tak naprawdę nic formalnego nie utrzyma związku, jeśli nie ma w nim uczuć" - wyznała "Gali".
POLECAMY: * Włodarczyk wygląda jak babcia!*