Kristen Stewart
22-latka to gwiazda światowego formatu. Choć najbardziej znana jest z roli Belli w ekranizacji sagi „Zmierzch”, nie był to jej debiut. Pojawia się na ekranach od 1999 roku. Można więc powiedzieć, że bardzo dobrze zna prawidła rządzące show biznesem.
Stewart na premierę ostatniej części sagi „Zmierzch”: Przed świtem. Część II założyła bardzo elegancką suknię w cielistym kolorze. Kreacja zawiera jednak delikatne, prześwitujące elementy. Tymczasem gwiazda zdecydowała się na raczej mało atrakcyjną bieliznę.
Przypadek, modowa wpadka? Być może, jednak znając Stewart możemy przypuszczać, że zrobiła to specjalnie. Gwiazda uwielbia, kiedy się o niej mówi. Wyśmienicie czuje się w atmosferze skandalu. Można więc przypuszczać, że taka kreacja to kolejny środek do tego, żeby o nowym filmie było jeszcze głośniej. Zwykle bowiem Stewart ubiera się bardzo gustownie.
(sr/pho)