Kult celebry poniża nas wszystkich
Tallis argumentuje, że kult idolów i celebrytów w żadnym razie nie jest jakąś nieszkodliwą rozrywką, która nikomu nie wadzi; przeciwnie - jest szkodliwy, i to w kilku wymiarach. Za najważniejszą ze szkód autor uznaje koszt utraconych korzyści. Ludzka uwaga zostaje odwrócona od tego, co ważne w stronę tego, co trywialne. Obsesja na punkcie celebrytów i celebrytek, niekończący się "recykling szczebiotu i plotek z drugiej ręki" jest "przerażającym marnotrawstwem ludzkiej świadomości".