Prawie jak Marilyn
Jednym z niewielu sukcesów Lindsay Lohan okazała się sesja dla magazynu Playboy. Numer, na okładce którego pojawiła się naga aktorka wystylizowana na Marilyn Monroe, pobił rekord sprzedaży. Zdjęcie nawiązywało do słynnych fotografii MM z 1953 r. Ikona kina otrzymała za udział w tym przedsięwzięciu 50 dolarów, Lindsay – okrągły milion. „Jak zawsze Marilyn Monroe przyniosła Playboyowi szczęście” – stwierdził Hugh Hefner, właściciel magazynu.
Czy udział w tej sesji przyniesie też szczęście Lindsay? Tabloidy raczej w to nie wierzą. Podobno największe magazyny mają już przygotowaną bazę danych, zdjęć i artykułów, które zostaną opublikowane w razie… śmierci Lohan.
Tekst: Rafał Natorski
(raf/sr), kobieta.wp.pl
href="http://s.wp.pl/allegro-iggy-pop">**Iggy Pop: Upadki, wzloty i odloty legendarnego punkowca!