Kurtka-kołdra
"Kobieta w kołdrze" - tak swój zimowy nastrój opisała dziennikarka. Dodała zdjęcie z zimowego spaceru w charakterystycznej kurtce, której faktura faktycznie przypomina babciną pierzynę. I chociaż nie jest to dopasowany płaszczyk z futerkiem i wcięciem, to z pewnością jest ciepły i nie ogranicza ruchów. Stylizację dobrze podsumowała jedna z obserwatorek, pisząc: "Można nie wychodzić spod ciepłej kołderki w jednocześnie wdychać świeże powietrze? Można!". Trudno się z tym nie zgodzić.