Szczęśliwa?
- Bliski sąsiad to dla mnie nie tylko ktoś, kto mieszka obok, ale przede wszystkim ktoś, z kim mam jakąś relację – ktoś, do kogo mogę pójść i pożyczyć ten przysłowiowy cukier, ale także chwilę porozmawiać przed domem. Uważam, że warto być miłym i sobie pomagać, bo to do nas wraca - mówiła Rozenek. Dodała, że lubi chodzić do pasaży, ze względu na wygodę i różnorodność i dlatego zgodziła się zostać ambasadorką marki.