Margot Robbie
Na corocznej gali "Night of Stars" w Nowy Jorku pojawiła się śliczna Australijka, którą fani pokochali za rolę w "Wilku z Wall Street". Margot Robbie zaprezentowała nie tylko oryginalną sukienkę w czarno-zieloną panterkę, ale także znacznie szczuplejszą sylwetkę. Niewysoka aktorka (ma 168 cm wzrostu) utraciła swoje apetyczne kształty, za pomocą których robiła zabójcze wrażenie, głównie na męskiej części widowni.
Jeszcze niedawno Margot miała kobiecą sylwetkę, zupełnie odbiegającą od hollywoodzkiego ideału w rozmiarze "0". Nie wiadomo, czy utrata kilogramów wiąże się z kolejną rolą, czy też może gwiazda po prostu miała aktywny okres w życiu. My w każdym razie, wolimy ją w "pełniejszej" wersji.