Oprah Winfrey
- Kiedy patrzę na swoją szczupłą sylwetkę na zdjęciach, jestem wściekła – napisała w artykule, który ukazał się w styczniowym wydaniu jej magazynu O!. Żeby udowodnić jak bardzo popuściła sobie cugle w ostatnich miesiącach, na okładce pisma zamieściła swoje stare zdjęcie w białym dresie z odkrytym, płaskim brzuchem i nowe, w o wiele większym dresie, okrywającym o wiele większą sylwetkę.
- Dlaczego nie powiemy prawdy? Może pokażmy po prostu mój wielki tyłek na okładce? - miała powiedzieć Winfrey podczas spotkania w sprawie styczniowego wydania O!. A że słowo Winfrey jest święte, zdecydowano się na tej krok, a wyznanie gwiazdy poruszyło opinię publiczna, która od lat obserwuje zmagania swojej ulubienicy z nadwagą. Ona sama zawsze twierdziła, że odchudza się nie po to, żeby wyglądać jak modelka, ale żeby uzyskać w miarę smukłą figurę, która pozwoliłaby jej zmieścić się w markowe ciuchy.