Kirstie Alley
Początkowo nie przejmowała się komentarzami w mediach. Do szału doprowadzały ją uwagi producentów serialu „Veronica's Closet”, w którym występowała, którzy sugerowali, żeby udała się do jakiegoś ośrodka i zgubiła trochę tłuszczyku. Sama twierdziła, że jest zadowolona ze swojego wyglądu i swojego życia i że pogodziła się z faktem, że „nigdy nie będzie Cindy Crawford”. W końcu przyznała jednak, że nadprogramowe kilogramy to jednak nadmiar szczęścia i przeszła na dietę.