Elżbieta Romanowska

To jedna z najsympatyczniejszych polskich celebrytek. Zawsze uśmiechnięta, z poczuciem humoru i dystansem do siebie. Przez wiele lat nie przejmowała się dodatkowymi kilogramami i nie obchodziło jej, że nie do końca przystaje do obowiązującego kanonu piękna.
„Wszyscy chcą mnie odchudzać. Na siłę. A mnie jest ze sobą dobrze”- mówiła programie Krzysztofa Ibisza „Demakijaż”. „A jeśli jest coś, co mi nie pasuje i zaczynam się źle czuć ze sobą, chociażby np. nadprogramowe kilogramy, to staram się to zmienić. Nie ma co ukrywać, jestem coraz starsza, a metabolizm kobiety po trzydziestce zmienia się. Jestem, jaka jestem. Albo się mnie wybierze z całością, albo widocznie to nie to”.
Ostatnio jednak figura 33-letniej gwiazdy zmienia się praktycznie z dnia na dzień. Wszystko zaczęło się od występu w „Tańcu z Gwiazdami”, w którym zajęła drugie miejsce. Nikt chyba nie spodziewał się, że aktorka z nadwagą może zajść w tym programie tak daleko. Oprócz Rafała Maseraka, tanecznego partnera Romanowskiej, który od razu zauważył w niej „czarnego konia”. Właśnie dlatego wiele wymagał od niej podczas treningów. Dzięki temu aktorce udało się zrzucić aż 13 kilogramów!
Złośliwi twierdzili, że szybko po zakończeniu programu gwiazda wróci do swoich obfitszych kształtów. Nic z tych rzeczy. Romanowska nie tylko nie przytyła. Ona dalej chudnie! Wydaje się, że z dnia na dzień jest coraz szczuplejsza. Szczególnie widać to po twarzy. Na szczęście aktorka nie straciła swoich apetycznych krągłości. Wygląda fenomenalnie!
Zobaczmy, jak zmieniała się Romanowska. Jej metamorfoza jest naprawdę niesamowita.