Miley Cyrus
Miley Cyrus miała na sobie spodnie - to nie zdarza się zbyt często. Jednak na koncercie MTV Unplugged gwiazdka pop zaskoczyła nas nową oryginalną stylizacją. Przebrała się za kowboja. Założyła dżinsowy komplet. Oczywiście, jak przystało na gorliwą skandalistkę, nie był to zwykły strój. Ubranie zdobiły poszarpane dziury i brokat. Kreacja wyglądała tak, jakby ktoś ją wyciągnął ze śmietnika i posypał złotymi drobinkami. Aby jeszcze podkreślić groteskowy charakter stroju, Miley uzupełniła zestaw o pikowaną torebkę Chanel i kowbojski kapelusz.
Tego wieczora wokalistka wystąpiła w duecie z Madonną. Królowa popu preferowała jednak styl kowbojski w wersji glamour. W porównaniu ze starszą koleżanką Miley prezentowała się mało efektownie (patrz zdjęcie nr 6).
(mb/mtr), kobieta.wp.pl