Agata Młynarska na "plus"
Agata Młynarska po 40-tce ewidentnie odżyła. Zrzuciła kilka kilogramów i więcej uwagi poświęca na pielęgnację swojej urody. Wprost przyznaje się do korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Zachwyca także świetną figurą. Przeważnie wybiera stylizacje dość klasyczne, choć nie zawsze trafione.
Tym razem gratulujemy! Podstawa to perfekcyjnie zrobiony makijaż â podkreślone spojrzenie i naturalne, delikatnie podkreślone usta. Asymetryczna prosta sukienka w odcieniu jasnego szmaragdu odsłania zgrabne nogi aktorki i pięknie podkreśla błękit oczu. Wyrazu nadaje ciekawy bok sukienki, w formie przykrywającej ramię falbany. Takie przełamanie klasyki, w połączeniu z nienarzucającymi się dodatkami wydaje się smaczne i przyjemne dla oka. Czarna pikowana torebka na łańcuchu i jasne, lekko połyskujące srebrem szpilki dopełniają całości.