Pstryk
Piętnaście lat temu ten trend był nowatorski. Dziś jest po prostu bezużyteczną stratą czasu i pieniędzy. Nawet jeśli uda się Wam po promocyjnych cenach zdobyć jednorazowe aparaty z kartami pamięci (podobno istnieje coś takiego!) dla każdego zaproszonego gościa, to czy naprawdę będziecie mieć tyle czas, aby przejrzeć, co wasi najbliżsi zarejestrowali na tych „taśmach grozy”. Prawdopodobnie zamiast naturalnych ujęć czeka Was przeglądanie takich samych zdjęć ze źle wykadrowaną podłogą.