A może jedno piwko?
Smakoszki piwa powinny obserwować rozmiar swoich piersi, bowiem ten napój, ze względu na zawarte w nim droższe i chmiel, ma pobudzać piersi do wzrostu. Oczywiście lekarze ostrzegają przed codziennym spożywaniem alkoholowych napojów, radzą także, by piwo przygotowywać samemu w domu, bowiem jego niepasteryzowana wersja jest zdrowsza.
O tym, że piwo powiększa biust jest przekonany bułgarski producent "Bozy ". Zrobiony z pszenicy, cukru, drożdży i wody napój ma niższą zawartość alkoholu (ok. 1,4 proc.) oraz więcej kalorii (ok. 1000 na jeden duży kufel) niż zwykłe piwo. Trunek miał być początkowo... lekarstwem dla świeżo upieczonych matek, uskarżających się na problemy z karmieniem piersią, jednak wiele konsumentek zauważyło jego dodatkowe właściwości upiększające. Wtedy browar Yavor-M w mieście Ruse zaczął reklamować piwo "Bozy" jako naturalną alternatywę dla operacji powiększenia biustu.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl