Nieatrakcyjni ludzie mają gorzej?
Brzydkie jest tym, czego nie lubimy i nie akceptujemy. Jeśli same uważamy się za nieatrakcyjne, robimy wszystko, by to zmienić. Chodzimy do kosmetyczek, ćwiczymy do upadłego, aż wreszcie lądujemy na stołach chirurgów plastycznych. Czy jednak gra warta jest świeczki? Pojęcie brzydoty i piękna zmienia się błyskawiczne. To, co dziś jest piękne, jutro będzie obrzydliwe. Czy warto więc dla kilku chwil satysfakcji z bycia podobną do przelotnego ideału marnować zdrowie? Bo ci, którzy odrzucają brzydotę i inność są być może „piękni”. Jednak trudno powiedzieć to o ich wnętrzu, a ono przecież jest najważniejsze.