Marilyn Monroe i Joe DiMaggio (1954)
W dniu ślubu każda kobieta chciałaby wyglądać pięknie. Co do tego nikt nie ma wątpliwości. Jednak nie wszystkie panie chcą zakładać wielką suknię w stylu księżniczki, co widać na przykładzie gwiazd. Niektóre decydują się na elegancką garsonkę (np. Mia Farrow), inne zakładają do urzędu stanu cywilnego zestaw z bluzki i spódnicy (to z kolei ekscentryczna Yoko Ono), a jeszcze inne łączą rozkloszowaną tiulową spódnicę z szortami, tak jak Olivia Palermo.
Ponieważ sezon zawierania małżeństw trwa w najlepsze, przypominamy nietypowe stylizacje celebrytek. Mogą być one inspiracją dla tych panien młodych, które nie boją się zerwać z tradycją i stawiają na oryginalność.