On był dobry/kiepski w łóżku
Sprawy seksu to pole minowe. Jeden zły krok, jedno niezręczne stwierdzenie i pułapka gotowa. Dobra recenzja, którą wystawiasz swemu byłemu, to zły krok strategiczny. Zła recenzja - to też zły pomysł. Bo jeśli było Ci z nim tak źle, to dlaczego byliście tak długo? Okazuje się, że jakiekolwiek wzmianki o seksie mogą sprawić, że atmosfera się zepsuje. Twój chłopak po prostu nie chce znać Twojej erotycznej przeszłości. I tak ciężko mu się pogodzić z tym, że ją masz.
„Jestem świetna w łóżku. Dużo ćwiczyłam w samotności”
To dyplomatyczne ominięcie kwestii „Seks z moim eks”. Do tego wzorowane na mistrzu autoironii, Woodym Allenie. Dajesz sygnał, że sprawy seksu nie są dla Ciebie obojętne, ale stawiasz poprzeczkę znacznie wyżej, niż mógł sięgnąć Twój były chłopak.
POLECAMY: MÓJ MĄŻ JEST ZA MAŁO AMBITNY