Anja Rubik
Dla wielu gwiazd upublicznienie zdjęć bez makijażu stanowi dramat. Obawiają się, że ktoś naruszy ich idealny wizerunek i wszyscy zobaczą, że wcale nie są tak piękne, jak np. na okładce gazety czy płyty. Szczególnym ciosem jest to dla celebrytek, które na co dzień paradują w mocnym makijażu i proszą grafików komputerowych o spore ingerencje podczas obróbki zdjęć.
W świecie show-biznesu funkcjonują jednak kobiety, które nie mają nic przeciwko fotografowaniu ich w wersji naturalnej. Co więcej, często robią sobie selfie i zamieszczają je na profilach w serwisach społecznościowych.
Taką odwagą właśnie wykazała się Doda.
"Bez make upu, bez snu prosto na próbę do teatru. Premiera za parę dni" - napisała na swoim profilu na Facebooku.
Jednak pod tym postem pojawiły się komentarze fanów, którzy wątpią w naturalność Dody. "Przecież na tym zdjęciu ma lekki makijaż" - napisała jedna z internautek. "Bez makijażu. Jedynie z błyszczykiem na ustach i przyklejonymi rzęsami, podkładem i poprawionymi brwiami" - wtóruje kolejna.
Niedawno bez makijażu pojawiła się również 44-letnia Magdalena Cielecka.
Sporym zaskoczeniem może być wizerunek Lady Gagi. Kojarzymy ją z ekstrawaganckimi strojami, mocnym makijażem. Okazuje się, że bez "wspomagaczy" prezentuje się pięknie i promiennie. Trudno ją rozpoznać.
W wersji naturalnej zachwyca Diane Kruger. Również Juliette Lewis stawia na naturalność. Rzadko się maluje, nosi t-shirty i szorty. 43-latka nie eksperymentuje z medycyną estetyczną jak wiele jej koleżanek po fachu. Nie dla niej botoks i operacje plastyczne.
Christinę Milian wręcz trudno rozpoznać bez grubej warstwy makijażu i w spiętych włosach.
Jakiś czas temu swoją fotografię opublikowała na Instagramie Paulina Krupińska. Trzeba przyznać, że Miss Polonia 2012 prezentuje się pięknie w każdej wersji.