Edyta Górniak
Prawdziwa diwa i nie ujawnia wszystkich szczegółów z życia intymnego. Piosenkarka woli podkreślać, że jej wspaniały wygląd to zasługa wyważonej diety i systematycznego uprawiania jogi. Górniak przyznała jednak w wywiadzie w magazynie „Uroda”, iż kilka lat temu poprawiła sobie kształt ust. „Kiedy byłam mężatką, czułam się bardzo niepewna, wyglądałam na zmęczoną, nieustannie chodziłam ze zmarszczonym i przygnębionym czołem”. Piosenkarka opowiedziała o lekarzu medycyny estetycznej, który stwierdziwszy, iż nie może patrzeć na smutek gwiazdy, wstrzyknął jej wypełniacz w usta. Edyta przyznaje, że decyzja o powiększeniu warg była bardzo zła, a ona sama wyglądała wówczas fatalnie.