Paris Hilton wygląda staro
Paris Hilton na otwarciu sklepu w Budapeszcie pojawiła się zupełnie odmieniona. I to nie w pozytywnym sensie! Celebrytka wyglądała na znacznie starszą niż jest w rzeczywistości. Makijaż, a raczej „tapeta” na twarzy - grube czarne rzęsy i ociekające czerwienia usta - dodały jej, co najmniej 10 lat. Ogromna ilość pudru sprawiła, że jej cera wyglądała niezdrowo i nieświeżo. Jak by tego było mało, uroku nie dodał sztuczny, żółty odcień blondu, przez który włosy wyglądają na zniszczone i zaniedbane.
Paris nie ma jeszcze trzydziestu lat, a na tych zdjęciach wygląda jak własna matka.
Taki wizerunek jest do Paris zupełnie niepodobny. Zwykle jej stylizacje są bardzo dziewczęce, makijaż jest perfekcyjny, a włosy idealnie się układają.
Mamy nadzieję, że to jednorazowa wpadka.
A może nie była to prawdziwa Paris Hilton?