Gillian Anderson i David Duchovny
Serialowa Scully dostała ataku furii, gdy dowiedziała się, że gaża Duchovnego za pierwszą serię "Z archiwum X" dwukrotnie przewyższała jej własną. - Kiedy w scenie szliśmy w kierunku jakiegoś domu, ja miałam iść dwa kroki za nim. Pomimo że odgrywałam jedną z głównych ról! - żaliła się aktorka w "The Telegraph".
W końcu Anderson dogadała się z reżyserem, Chrisem Carterem, a pomiędzy nią a kolegą z planu wywiązała się długoletnia przyjaźń. Słynna dwójka agentów FBI powróciła właśnie na plan "Z archiwum X".
href="http://kobieta.wp.pl/afshan-azad---metamorfoza-bohaterki-"harry'ego-pottera"-5983148549739649g">** Niezwykła metamorfoza bohaterki