Pink
Pink zawsze znana była z wysportowanej, umięśnionej sylwetki. Jednak po urodzeniu córeczki, Willow, postanowiła sobie na jakiś czas odpuścić i nie katować się od razu dietami i ćwiczeniami. Przez jakiś czas prezentowała nieco okrąglejsze kształty, co media złośliwie jej wypominały.
Jednak teraz Willow ma już dwa lata, a jej mama wróciła do pracy. I wzięła się za siebie.
Ostatnio wystąpiła w Madison Square Garden w ramach amerykańskiego tournĂŠe. Na scenie Pink pokazała się w czarnym topie odsłaniającym mocno umięśniony brzuch. Widać, że mocno pracuje nad tą częścią ciała. Taka sylwetka po prostu musi imponować!
Zresztą piosenkarka nie ma wyjścia - musi mocno pracować nad kondycją, ponieważ w czasie koncertów prezentuje akrobacje rodem z cyrku.
Zobaczcie jak wygląda umięśniona Pink na scenie.
(ma), kobieta.wp.pl