Do pięknej Polki mają słabość mężczyźni. Anię przyłapano m.in. na randkach z Leonardo DiCaprio, a na początku tego roku modelka zaręczyła się z milionerem Jamesem Balfourem. Sama również umie na siebie zarobić. W najlepszych momentach kariery mogła liczyć nawet na kilkaset tysięcy dolarów za kampanię - np. ponad 170 tys. dolarów dostała od agencji Grey Paris. W 2010 roku miała jednak problem z wyegzekwowaniem należności od agencji Next, która była jej dłużna 320 tys. zł.