Cary Elwes
To jedyny facet, któremu uchodzi paradowanie w legginsach, rajtuzach i innych obcisłych gatkach. Robin Hood powraca dzisiaj na duże ekrany. Tym razem wygląda jak Russell Crowe. Nie jest to radosny banita z piórkiem w kapeluszu, tylko mroczna postać z krwi i kości.
Ale nie zawsze tak było. Przedstawiamy kilku najsłynniejszych odtwórców roli słynnego łucznika urzędującego wraz z wierną mu drużyną w lesie Sherwood. Kto waszym zdaniem najlepiej sprawdził się w roli legendarnego obrońcy uciśnionych? Kto jest najlepszym Robin Hoodem wszech czasów?