Subtelny makijaż
Modelka plus size idąc na premierę "Pułapki czasu" nie malowała się mocno. Można sądzić, że gwiazda ma nałożony podkład, puder (aby się nie świecić), niewielką ilość bronzera oraz różu i doczepione rzęsy. Ashley nie eksperymentowała z mocnym okiem. Postawiła na naturalność.