Kasia Klich
W pewną księżycową noc w warszawskiej restauracji „U Fukiera” już po raz siódmy odbył się Sabat Czarownic, zorganizowany przez Dorotę Wróblewską, właścicielkę domu mody Forget-me-Not oraz znaną restauratorkę Magdę Gessler. Współczesne czarownice są odważne, pewne siebie, spełnione zawodowo... Nic więc dziwnego, że na sabat przybyły znane aktorki, piosenkarki oraz kobiety biznesu. Dostrzegliśmy m.in. Małgorzatę Niemen, Lidię Popiel, Dorotę Deląg, Ewę Pacułę, Dominikę Gawędę, Izę Kopeć, Ewę Kuklińską. Podczas tego sabatu panie nie rzucały zaklęć, ani nie wyrządzały nikomu krzywdy. Wręcz przeciwnie – świetnie się bawiły, objadały smakołykami przygotowanymi przez Magdę Gessler, a przede wszystkim pomagały. Każda czarownica kupowała los, z którego zysk przeznaczony jest na cel dobroczynny. W tym roku cały zysk przeznaczony zostanie na ratowanie ciężko chorego psa Zary oraz innych zwierzaków ze schroniska „Pod Psim Aniołem”.