Justin, Bieber, Selena Gomez
Z Justinem Biebierem tworzyła parę przez 2 lata, ale wygląda na to, że Selena Gomez nie żywi do byłego chłopaka żadnych ciepłych uczuć. Tak przynajmniej wynika z rozmowy gwiazdki Disneya z Davidem Lettermanem w jego słynnym show.
Selena, która ostatnio była zajęta promowaniem swojego najnowszego filmu "Spring Breakers", przybyła do studia telewizyjnego w bardzo seksownej sukience, odsłaniającej zgrabne nogi. 20-latka była w znakomitym nastroju, a zapytana o Biebera, niespeszona odrzekła, że jest singielką i bardzo jej z tym dobrze.
Kolejna wypowiedź Gomez była jeszcze śmielsza. Gdy Letterman wspomniał, że ostatnim razem, gdy robił wywiad z Bieberem, udało mu się doprowadzić go do łez , Selena odparła - "W takim razie, witaj w klubie!". Żart oczywiście spodobał się publiczności - pytanie tylko, czy nie uraził nadwyrężonych uczuć bohatera dowcipu. Na początku marca w prasie pojawiły się wypowiedzi znajomych 19-letniego piosenkarza o tym, że nie radzi on sobie po tym, jak Gomez go rzuciła i czuje się bardzo samotny.
Jak widać, piękna Selena koncentruje się na innych sprawach i nie zamierza roztkliwiać się nad samopoczuciem byłego chłopaka.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl