Edyta Herbuś: naszyjnik
Czy tancerkę stać na takie luksusy? Od pewnego czasu Edyta Herbuś zaskakuje spektakularną, wartą krocie biżuterią. Na Międzynarodowym Turnieju Tańca Cin Cin Polish Cup 2011, który współprowadziła, zaprezentowała się w naszyjniku wartym… 1,5 mln zł! Ale na tym nie koniec. Na tej samej imprezie Herbuś pojawiła się również w kolii „Perły Wenus” wartej ćwierć miliona złotych firmy Fozailoff. Drogocenny naszyjnik to osiem pereł z mórz południowych oraz diamenty. Kolia wykonana była ze 115-gramowego 18-karatowego białego i czerwonego złota.
Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska
(epn/sr)