Kolejne kłopoty przyszłej pierwszej damy?
W czasie wyścigu o władzę w Stanach Zjednoczonych, duża część projektantów deklarowała ogromne poparcie wobec Hillary Clinton. Teraz stają przed możliwością ubierania Melanii Trump. Jako pierwsza głośno wypowiedziała się na ten temat Sophie Theallet, która w liście otwartym ogłosiła, że nie będzie ubierać pierwszej damy i wezwała do tego samego innych projektantów. Przeciwny głos w tej sprawie zabrał Tommy Hilfiger, który od razu zapewnił, że będzie dumny, mogąc ubierać zarówno Melanię, jak i Ivankę.