Ewa Wachowicz
Na wieczorową klasykę postawiła natomiast Ewa Wachowicz, podkreślając każdy centymetr swojego ciała obcisłą suknią o kroju syreny. Pogoda pokrzyżowała gwieździe plany, bo długi tren "wykąpał się" w jednej z krakowskich kałuż, ale i tak wyszło naprawdę pięknie!