Gigi Chao
Córka milionera z Hongkongu stała się sławna dzięki szalonemu pomysłowi swojego ojca. Cecil Chao nie może pogodzić się z faktem, że Gigi jest lesbijką i od kilku lat żyje w związku z kobietą, który podobno został nawet zalegalizowany we Francji.
Co zrobił przedsiębiorca? Wyznaczył nagrodę w wysokości około 65 milionów dla mężczyzny, który… rozkocha w sobie Gigi. „Nie obchodzi mnie, czy będzie bogaty, czy biedny. Ma być uczciwy i miły. Liczę także na przedsiębiorczych i utalentowanych kandydatów, którym mógłby pomóc rozkręcić własny biznes” – wyjaśnił zasady „konkursu” Cecil Chao.
„Czasami ludzie po prostu nie przyjmują do wiadomości tego, co się do nich mówi” – skomentowała Gigi. „Mój ojciec ma bardzo ciekawą wizję mojej osoby. Nie boję się o niczym mówić, chcę jednak uszanować moich rodziców. Niech czas pokaże, kto ma rację” – dodała.
(RAF/sr), kobieta.wp.pl