Grażyna Szapołowska
Aktorka była trzykrotnie mężatką, ma córkę, jest już babcią. Nigdy nie narzekała na brak powodzenia. "Uwodziłam. Zwłaszcza węgierskich Cyganów. Śpiewali dla mnie całą noc. Po „Pięknej nieznajomej” śpiewał też dla mnie w Petersburgu premier Wiktor Czernomyrdin. Chciał mnie porwać różowym samolotem" - powiedziała w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej".