Na fali
Szostak po metamorfozie wydaje się być bardziej otwarta na media społecznościowe. Bez skrępowania dzieli się kolejnymi zdjęciami z poranka, zza kulis pracy, nie brakuje też jej selfie. Zaledwie dzień temu wrzuciła do sieci jeszcze jedno zdjęcie, na którym fani z trudem ją rozpoznali. Duże okulary, dzióbek, złota biżuteria – byli tacy, którzy pomylili Szostak z Dodą. Coś w tym chyba jest.