Marcin Mroczek
Jeszcze jakiś czas temu była zmorą gwiazd i wadą, którą należy zlikwidować. Stała się źródłem kompleksów wielu osób - tych znanych i tych "zwyczajnych". O czym mowa? Specjalistyczna nazwa to diastema, potocznie to po prostu... przerwa między zębami. Jak pisze Dziennik.pl, owa "szparka", szczególnie między jedynkami, w niektórych kulturach traktowana jest jak znak szczęścia. Coraz więcej celebrytów nie tylko się jej nie wstydzi, ale wręcz eksponuje. Tomasz Karolak nawet przyznał, że uwielbia ten swój "defekt", który czyni go charakterystycznym. Oto najsłynniejsze gwiazdorskie szparki! A znajdziemy je wśród największych gwiazd show-biznesu.
POLECAMY: 15 lat Wp.pl