W czwartek Sejm przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym, co w praktyce oznaczałoby koniec trójpodziału władzy. Wieczorem tysiące osób dały znać, co myślą na ten temat - pojawili się pod gmachem SN i sądami w całym kraju ze świeczkami, transparentami i z hymnem na ustach. I robią to nadal.