Dziennikarka WP Kobieta spędziła dzień na lokalnym bazarku. - Przekraczając próg bazarku, od razu można poczuć, że panuje tu zupełnie inny klimat. Czas płynie powoli. Nie ma ograniczeń co do ilości ludzi, godziny dla seniorów nie są przestrzegane, a trzy zasady: dystans, dezynfekcja maseczka – wydają się być już przeżytkiem - relacjonuje.