Kwestia przywitań i pożegnań w świecie arystokratów może wydawać się nieco skomplikowana. Nie reguluje ich żaden oficjalny zapis, więc członkowie królewskich rodzin robią to w sposób, jaki nakazuje tradycja - mężczyźni powinni się ukłonić, a kobiety dygnąć. Sprawy wyglądają nieco inaczej, gdy arystokraci spotykają się we własnym gronie. Wtedy muszą przestrzegać pewnej hierarchii.