Jej wygląd nie odbiegał od standardów sowieckiej urody – niska, przysadzista o nalanej twarzy i wydatnym nosie. Pod tą nijaką urodą kryła się jednak duża inteligencja i wiedza. Znała języki obce, była oczytana, nieobca była jej także ekonomia – i to nie tylko ta w jej socjalistycznej odmianie. Dla swojego męża była oddaną żoną. Troszczyła się o jego spokój, prała, gotowała jego ulubione potrawy – przede wszystkim barszcz ukraiński z pampuchami. To danie Nikita Siergiejewicz Chruszczow, przywódca Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich lubił najbardziej.