„Nie ma nic pozytywnego w byciu grubym”, stwierdziła Kirstie Alley. Aktorka znana z przeboju kinowego lat 80. „I kto to mówi” straciła ostatnio 45 kilo. Ubytek wagi spowodował, że zaczęła szczerze mówić o pewnych kwestiach, które kiedyś były dla niej tabu.