Na krańcach świata istnieje królestwo Suazi, w którym pedofilia jest prawem usankcjonowanym przez rozpustnego monarchę, połowa ludzi żyje w nędzy i jest nosicielami wirusa HIV - czytamy w "Polsce". Nie ma już zakazu uprawiania seksu przez nastolatki, a król będzie wybierał sobie kolejną żonę. Dziewczyny już prężą piersi.