Małgorzata Tusk, Donald Tusk
**Nie lubi dużego domu, jaki premier i jego rodzina mają do dyspozycji w Warszawie. Bywa tam, ale zdecydowanie lepiej czuje się w Sopocie, zwłaszcza w 65-metrowym mieszkaniu, tym samym, do którego przeprowadzili się po dziewięciu latach mieszkania w hotelu studenckim. Żeby na nie zarobić, Donald Tusk wyjechał do Norwegii. Dziś razem z mężem spędzają tu weekendy w towarzystwie dzieci i wnuków.
Czasem chodzą do kina. W rozmowie z "Galą" przyznała: "Często chodzimy we czwórkę. Z córką i jej chłopakiem, ale ostatnio byliśmy we dwójkę, nie licząc panów z BOR-u".